W dniach 17. – 20.06.2020 gościłyśmy w naszym Opactwie Ks. Neoprezbitera z Archidiecezji Warszawskiej Łukasza Pietraszka. Towarzyszył mu Kleryk Stasiu, który od bardzo dawna przyjeżdża do nas – jak do rodziny. Przeżywałyśmy wielką radość uczestniczenia w Mszy św. prymicyjnej. Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji z tego wydarzenia w naszej galerii.
Kochani, rozpoczęłyśmy I etap prac nad budową Zacisza św. Benedykta. Zaczynamy od remontu i przebudowy tzw. Domu Matki Edyty (Edyta Samukówna to pierwsza powojenna ksieni żarnowiecka, która wskrzesiła na nowo życie benedyktyńskie na Pomorzu). Dom ten nie został wykończony, a przez to nigdy nie oddany do użytku. Z tego powodu służył dotychczas celom gospodarczym np. przechowywanie zboża, ziemniaków.
Teraz, z Bożą pomocą i wsparciem Dobroczyńców, ufamy, iż zacznie on służyć jako baza noclegowa dla naszych Gości i Rekolektantów.
Zaczynamy od remontu dachu. Należało zdemontować szkodliwy eternit i położyć dachówkę. Dom Matki Edyty będzie częścią Zacisza św. Benedykta. Więcej zdjęć w galerii.
Zacisze św. Benedykta ma być osobnym DOMEM na terenie Opactwa: oazą CISZY na czas pobytu, rekolekcji i dni skupienia
Od pewnego czasu dostrzegamy nasilające się zainteresowanie naszym klasztorem ze strony ludzi świeckich, którzy odwiedzając nas jako Goście, znajdują tutaj miejsce wyciszenia, odpoczynku, refleksji, modlitwy czy regeneracji sił psychicznych. Poprzez czas spędzony w naszym Opactwie, udział w modlitwie Wspólnoty sióstr w naszej kaplicy zakonnej, wspólną pracę z benedyktynkami, pobyt naznaczony chwilowym „odejściem” od świata, odzyskują swoją równowagę psychiczno-duchową. Widzimy, jak równowaga ta nierzadko ulega zachwianiu na skutek trudów ich codziennego życia: pracoholizm, zabieganie, hałas, poczucie wewnętrznej pustki. Okazuje się, że w tym miejscu odnajdują dla siebie pomoc.
Nasze Opactwo leży w pięknym zakątku świata – blisko Morza Bałtyckiego, kaszubskich lasów oraz pól rolnych, co pozwala naszym Gościom na obcowanie z pięknem przyrody. Do tego prowadzimy własne, choć niewielkie, gospodarstwo rolne, dzięki czemu staramy się własnymi rękami pozyskiwać zdrową żywność. Wszystko to składa się na realizację Reguły św. Benedykta, która uczy nas, by poprzez modlitwę i pracę (ora et labora) we wszystkim uwielbiać Boga (RB 57,9). Dostrzegamy, jak uczą się tego odwiedzający nas Goście
Chęć niesienia pomocy ludziom, którzy starają się o pobyt w naszym Opactwie, obecnie natrafia z naszej strony na trudności w postaci braku wystarczającej ilości miejsc noclegowych. Nosimy się z zamiarem stworzenia odrębnego budynku – Zacisza św. Benedykta, który znajdowałby się na terenie Opactwa i pozwalałby na dłuższe zakwaterowanie Gości w klimacie ciszy i odosobnienia. Niestety koszt tej inwestycji przerasta nasze możliwości.
Ufamy, że dzięki pomocy i życzliwości z Państwa strony Zacisze św. Benedykta powstanie i będzie służyć pomocą wielu ludziom. Darowiznę na projekt można przekazać wysyłając przelew na poniższy nr konta:
Ikona ukazuje Bogarodzicę z Chrystusem Emmanuelem na piersiach w czaszy kielicha, co jest nawiązaniem do kielicha eucharystycznego. Maryja ma wzniesione dłonie w geście modlitwy. Jest to również gest zarówno kapłański, jaki i pasyjny. Kapłaństwo oznacza składanie ofiary. Uczestnictwo w kapłaństwie Chrystusowym, to nic innego jak w zjednoczeniu z Chrystusem składać z samego siebie ofiarę Ojcu. Trzy gwiazdy na głowie i ramionach Maryi symbolizują Jej wieczyste dziewictwo. Jezus Emmanuel ma na sobie tunikę koloru białego, symbolizującą czystość i niewinność oraz płaszcz złocisty – symbolizujący króla. Na prawym ramieniu ma pas wskazujący na godność arcykapłana. Ręce trzyma rozłożone w geście błogosławieństwa, ale też otwarcia dla wszystkich. Czasza kielicha umieszczona jest symbolicznie na skałach ponad ciemną grotą oznaczającą przestrzeń grzechu i cierpienia. Z kielicha wypływają trzy strumienie wody, które wpadają do sadzawki w kształcie krzyża. Z sadzawki czerpią wodę ludzie chorzy, niewidomi, pokryci ranami. Nad sadzawką w głębi groty są umieszczone: kadzielnica z żarzącymi się węgielkami i wznoszącym się dymem kadzidła – symbolem modlitwy; oraz ikona Matki Bożej Włodzimierskiej – może wyrażającej tutaj szczególne pośrednictwo i opiekę Maryi dla modlących się przed Jej wizerunkami. Nieodzownym elementem ikony są napisy. Grecki napis umieszczony na ciemnym tle nieba ¢H ZWODOCOS PHGH oznacza życiodajne źródło. Litery umieszczone przy aureoli Matki Bożej MR QU są skrótem od greckich słów MHTHRQEOU – Matka Boga. Na płaszczu Maryi, na wysokości aureoli Pana Jezusa są umieszczone litery IC CC wskazujące na Jezusa Chrystusa. W nimbie krzyżowym są umieszczone litery OWN– co znaczy „Ten-Który-Jest”. Poniżej sadzawki jest umieszczony napis w języku greckim „rzeki wody żywej”. Czerwona linia otaczająca aureolę i całość obrazu wskazuje na świętość i niejako „oddziela” strefę sacrum od świata zewnętrznego.
Ikona wykonana w pracowni klasztoru Mniszek Benedyktynek w Żarnowcu
Weekend po Uroczystości Bożego Ciała minął w naszym Opactwie na medytacji miłości, jaka jest w Sercu Jezusa – Syna Ojca. Była to 3.- ostatnia część, kolejny już raz przeżywanego, cyklu Rekolekcji Benedyktyńskich, które przygotowała nasza s. Małgorzata.
W zmniejszonym składzie, ze względu na ciągle trwający stan epidemiczny, uczestnicy rekolekcji przez ten krótki czas, mogli na modlitwie osobistej, adoracji Najświętszego Sakramentu, słuchując konferencji oraz uczestnicząc w Monastycznej Liturgii Godzin spotkać się z miłującym Panem, a także usłyszeć i uspokoić swoje własne serce. Cieszymy się, że kolejne osoby zagościły w naszym Domu i modliły się z nami. Niechaj im i wszystkim odwiedzającym nas – Bóg błogosławi.
„Sław, języku, tajemnicę Ciała i najdroższej Krwi!”
Obchodzimy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. W tym roku – jak bardzo wiele wydarzeń w tym roku – obchodzoną w wyjątkowy sposób, bardziej ostrożnie, z powtarzającymi się pytaniami: Co można? Co będzie dobre, bezpieczne? Niezależnie od takich czy innych rozwiązań jest to dzień, w którym obecność Pana Jezusa w naszej codzienności staje się bardziej oczywista, widoczna, niemal namacalna. Oto On sam wychodzi na nasze ulice, na te ulice, które jeszcze niedawno były puste i jakby wystraszone. Teraz idzie nimi Jezus, zagląda w okna, na podwórka i zapewnia, że zawsze był i jest z nami. W każdym niepokoju, obawie i zmaganiu. Jak dobrze, że jesteś z nami, Panie!
Dla nas, mniszek żyjących w ukryciu, jest to czas adoracji Najświętszego Sakramentu w kaplicy. Modlimy się, by nasze życie było bardziej eucharystyczne, zanurzone w tajemnicy Jego obecności, przeniknięte pamięcią o tym, że jest z nami. O to modlimy się też dla Was i o Waszą modlitwę prosimy.
Z nieba zstąpiło Słowo Ojca Nie opuszczając Jego tronu; Przyszło dokonać swego dzieła Przed zapadnięciem zmroku życia.
Zanim przez ucznia był wydany Wrogom, co mieli śmierć Mu zadać, Pan siebie jako pokarm życia Dał apostołom przy wieczerzy.
Dla nich pod dwiema postaciami Zawarł swą Krew i swoje Ciało, Aby się żywił cały człowiek, Także dwojaki w swej istocie.
Przez swe wcielenie jest nam bratem, Naszym pokarmem w świętej uczcie, Ceną okupu przez swą mękę, Naszą nagrodą, gdy króluje.
Zbawcza ofiaro, która bramy Nieba otwierasz swoim wiernym, Daj nam wytrwałość i odwagę Pośród zmagania z wrogą mocą.
Niechaj na wieki będzie chwała Bogu jednemu w Trzech Osobach, Który niech życie nieskończone Da nam w ojczyźnie obiecanej. Amen
Rozpoczął się miesiąc czerwiec. W naszym klasztorze wiele się dzieje. Powoli rysuje się możliwość odwiedzin gości – Przyjeżdżają nasi najbliżsi, w małych grupkach, z zachowaniem obostrzeń sanitarnych. Ostatecznie ciągle trwa stan epidemiczny. Ostatnio przyjechał Tato jednej z sióstr, który jest w podeszłym wieku i ma duże kłopoty z poruszaniem się. Chcąc uczestniczyć we Mszy św. w naszej kaplicy, jako pierwszy gość na wózku – wjechał przy pomocy nowej platformy. Dzień wcześniej wjechała nią Mama innej siostry, która nie dawno obchodziła 90 – te urodziny. Tak więc, możemy zapewnić, że platforma bardzo dobrze działa.
W wyniku pandemii musiałyśmy odwołać kilka weekendowych rekolekcji. Wiemy, że osoby, które się zapisały, bardzo czekają na taką możliwość. W obecnym czasie możemy przyjąć maksymalnie 5 – 6 osób. Pierwsza grupka w ostatni weekend przeżywała rekolekcje – W ciszy. Zmniejszona liczba uczestników w żaden sposób nie zakłóciła przebiegu skupienia. Z radosnymi sercami i wyciszonym umysłem odjeżdżali do domów. Wspólna z nami modlitwa i praca stały się dla nich przestrzenią spotkania z Panem Bogiem i z samym sobą.
W niedzielę po południu nasza Wspólnota przeżywała radosne wydarzenie. Dwie Panie – Sławka i Beata rozpoczęły rok próby (nowicjat) przed złożeniem przyrzeczeń oblackich. Cieszymy się, że Wspólnota Oblatów przy naszym Opactwie powiększa się i rozwija. Obie Panie tę duchową drogę rozeznały przyjeżdżając do Żarnowca na Benedyktyńskie Rekolekcje Weekendowe. Oby Bóg był uwielbiony we wszystkim co nam daje.
Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem (Mt 28,18–20).
Czy wyliczając Ojca, Syna i Ducha Świętego Chrystus Pan poucza nas o istnieniu trzech bogów? Absolutnie nie. Od wielu wieków lud wybrany był prowadzony do konieczności odrzucenia wielobóstwa i wychowywany do zrozumienia, że Bóg jest jeden, i może być tylko Jeden. I tę prawdę On potwierdza wyraźnie w swoim nauczaniu. Kiedy ktoś Go zagadnął: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań? – Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą (Mk 12,29–30). I zaraz też przypomina dalszy ciąg tego wersetu: a bliźniego będziesz miłował jak siebie samego. Czyli: Bóg jest jeden, i na tym nieodwołalnym stwierdzeniu budować trzeba całe swoje wyznanie wiary i całe swoje życie: pobożność i etykę.
Dobiega końca w Liturgii Kościoła radosny okres wielkanocny. Kończy go Uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Prośmy i wzywajmy nieustannie, aby Duch Boży nas prowadził w codzienności drogami Ewangelii.
Światło jasne i potężne, Coś zesłało z nieba płomień Apostołom Chrystusowym, Ty napełniasz nasze myśli I wzbogacasz zdolność mowy.
Ty, coś darem jest i dawcą, Wszelkim dobrem dusz człowieczych, Przybądź, o Pocieszycielu, Namaść serca, rządź językiem, Aby wspólnie Cię chwaliły.
My, synowie niegdyś grzechu, Teraz zaś dziedzice łaski, Będąc nowym już stworzeniem Dzisiaj, Duchu, Cię prosimy, Abyś miłość w nas zapalił.
Tyś jest Ojcem miłosierdzia, Więc uwolnij nas od winy; Odrodzonym przez Chrystusa Udziel szczęścia i wesela W doskonałej pełni życia.
Amen. Alleluja.
(Monastyczna Liturgia Godzin – Hymn na Godzinę czytań)
Zostało parę dni – do końca maja w tym roku – i może Ktoś z Was zechce nam pomóc, dołączając do Darczyńców 1%-procentowych? To wielkie wsparcie dla Nas. Dziękujemy wszystkim, którzy już to zrobili! Bóg zapłać! W 2018 roku zebrałyśmy w ten sposób 6.143,60 zł. Na dane z roku 2019 jeszcze czekamy. Pieniądze z 1% zostaną w całości przeznaczone na remont dachu tzw. Białego Domku lub Domku Matki Edyty, który stanie się częścią Nowego Domu Gości – Zacisza św. Benedykta. Jak to można zrobić? Instrukcja tutaj. Serdecznie dziękujemy! Wszystkich Darczyńców ogarniamy naszą modlitwą. Oby we wszystkim Bóg był uwielbiony!
Zachęcamy do obejrzenia nowego filmiku na kanale YouTube naszego Opactwa. Można w nim usłyszeć śpiew Litanii Loretańskiej, nagrany w naszej kaplicy i obejrzeć wiosenne zdjęcia z ogrodu. Gdy kwiaty kwitną, ptaki śpiewają, a słońce nie szczędzi nam swoich promieni, wychwalajmy razem z Maryją Stwórcę całego świata! Niech piękno przyrody zbliża nas do Niego.