Jak co roku, przeżywamy Uroczystość św. Scholastyki. Liturgia Godzin porównuje jej życie do gołębicy z Pieśni nad pieśniami. Jest to zapewne aluzja do historii opisanej przez papieża Grzegorza Wielkiego w Dialogach. Według niego św. Benedykt ujrzał duszę swojej siostry, ulatującą do Nieba w postaci gołębicy, przez co zrozumiał, że właśnie umarła i dostąpiła chwały Nieba. Biblijny tekst wskazuje na szczególną cechę owej gołębicy – jej ukrycie. Jest ona obrazem oblubienicy, za którą tęskni ukochany, szuka jej, spragniony oglądania jej oblicza. Można powiedzieć, że dzień śmierci św. Scholastyki był tym momentem, w którym jej ukryte życie zostało odsłonięte – ale już dla Nieba, dla Umiłowanego, któremu oddała się bez reszty.

Dziś prosimy św. Scholastykę, którą czcimy jako naszą duchową Matkę, by wypraszała nam tę tęsknotę za jedynym Oblubieńcem, która rozpalała jej życie miłością. By wypraszała nam umiłowanie ukrycia przed światem, które dla świata jest znakiem, że jest taka Miłość, dla której warto żyć.

„Jak gołąbka ukryta w zagłębieniu skały, tak żyłaś święta Scholastyko, ukryta przed światem.” (antyfona Jutrzni na Uroczystość św. Scholastyki)