W najbliższy czwartek 11 lipca przypada Uroczystość Świętego Benedykta – Patrona Europy i Założyciela naszego Zakonu. Zapraszamy na uroczystą Mszę Świętą o godz. 9.00 w naszej kaplicy. Eucharystii będzie przewodniczyć ks. Przemysław Kalicki, proboszcz parafii pw. Narodzenia Pańskiego w Przejazdowie.
Pobożność wyrastająca z wiary jest czymś naturalnym dla chrześcijanina, niemniej jednak może przybierać różne formy i, w zależności od osobistych inspiracji, znajdywać odzwierciedlenie w praktyce pielgrzymowania do miejsc świętych bądź w szczególnym nabożeństwie do świętych patronów. Jedną z form wyrazu takiej właśnie pobożności jest medalik św. Benedykta, który ostatnio przeżywa swoisty renesans. I choć nie jest on amuletem, a jedynie symbolem pewnej modlitwy, dla wielu stanowi nieocenioną pomoc w praktykowaniu swojej religijności.
Składa się on z dwóch części. Awers medalionu wedle papieskiego brewe przedstawia wizerunek św. Benedykta, który ubrany jest w strój zakonny z kapturem. Zakonnik trzyma w prawej ręce krzyż, a w lewej ręce – księgę, regułę zakonu. Na medaliku umieszczony jest także napis: Crux sancti patris Benedicti(„Krzyż świętego ojca Benedykta”). U nóg świętego znajduje się kruk oraz mitra, symbol władzy opata. Na rewersie medalionu znajduje się krzyż oraz litery: CSPB – znajdujące się na czterech polach wyznaczonych przez ramiona krzyża. Litery stanowią skrót od słów Crux sancti patris Benedicti („Krzyż świętego ojca Benedykta”). Nad krzyżem znajduje się grecki hierogram imienia Jezusa „IHS” (gr. IHΣΟΥΣ) bądź napis PAX. Na belce pionowej krzyża widnieją litery CSSML, oznaczające: Crux sacra sit mihi lux („Krzyż święty niech mi będzie światłem”), zaś na belce poprzecznej znajdują się litery NDSMD, które rozwijają się w słowa: Non Draco Sit Mihi Dux („Diabeł [dosł. ‘smok’] niech nie będzie mi przewodnikiem”). Na obrzeżu medalionu, od strony rewersu, znajdują się na prawo litery VRSNSMV – SMQLIVB. Skrót ten oznacza: Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana – Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas („Idź precz szatanie, nie kuś mnie do próżności – złe jest to, co podsuwasz, sam pij truciznę). Już z samego opisu łatwo się domyślić, że zawiera on modlitwę o odpędzenie diabła, czyli egzorcyzm. To właśnie liczne świadectwa o skuteczności modlitwy przypisanej to tego medalika i autorytet Kościoła sprawiły, że cieszy się on tak dużą popularnością.
Przeczytaj także:
Św. Benedykt: patron czyli ojciec
Czy Boga możemy spotkać kiedy indziej niż dzisiaj? Kilka refleksji wokół „Reguły” św. Benedykta