W Święto św. Wawrzyńca diakona i męczennika, który był Patronem diecezji Chełmińskiej (do której należał Żarnowiec) wspominamy odnowę życia monastycznego w Żarnowcu po 80 latach kasaty. Nasze serca wypełnia wdzięczność Bogu, który upodobał sobie to miejsce, by na nim rozbrzmiewała Jego Chwała. To już 73 lata, odkąd 12 sióstr i jedna koza przyjechały z Wilna do opuszczonego klasztoru, by tu rozpocząć na nowo – trochę w ciemno, mając więcej zaufania w Bożą Opatrzność niż zabezpieczeń materialnych, wspierane życzliwością i konkretną pomocą mieszkańców wsi, a przede wszystkim z gorącą wiarą, że warto; że jeśli Pan Bóg posyła, to się idzie.

Dziękujemy Wam dziś, nasze starsze Siostry, za to, że przygotowałyście nam miejsce, stworzyłyście tu nową Wspólnotę, która trwa, choć Wy już śpiewacie najpiękniejsze pieśni Chwały bezpośrednio przed Bożym Obliczem. Jak dobrze będzie kiedyś spotkać Was w Niebie i zawołać radośnie: „Ja też jestem z Żarnowca!”